Zygzak Ruda Śląska
Zygzak Ruda Śląska Gospodarze
3 : 3
1 2P 3
2 1P 0
Kostkev
Kostkev Goście

Bramki

Zygzak Ruda Śląska
Zygzak Ruda Śląska
40'
Widzów:
Kostkev
Kostkev

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Zygzak Ruda Śląska
Zygzak Ruda Śląska
Kostkev
Kostkev


Skład rezerwowy

Zygzak Ruda Śląska
Zygzak Ruda Śląska
Brak dodanych rezerwowych
Kostkev
Kostkev

Sztab szkoleniowy

Zygzak Ruda Śląska
Zygzak Ruda Śląska
Brak zawodników
Kostkev
Kostkev
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

kreofutbol

Utworzono:

14.07.2015

W pierwszych minutach goście oddali inicjatywę rywalowi i nastawili się na kontrataki, co z początku wyglądało dobrze, łososie grali agresywnie w obronie nie dopuszczając rywali do bramki. Jednak w 5 minucie Zygzak strzelił bramkę bo szybkim ataku i błędzie w ustawieniu obrony drużyny gości, gdzie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się z prawej strony boiska najlepszy napastnik Zygzaka i pewnie uderzył obok interweniującego bramkarza. Twarda gra FC Pub pod Łososi bardzo często była wykorzystywana przez gospodarzy, którzy częściej wymuszali stałe fragmenty gry niż oddawali strzał na bramkę. Warto zauważyć że był to pierwszy mecz w sezonie, w którym drużyna łososi wykorzystała limit faulów na połowie! Zygzak po zdobyciu bramki jedyne zagrożenie stwarzał po rzutach wolnych, choć w 8 minucie mógł zostać skarcony, gdyż znakomity przechwyt zanotował Dawid Palembas i wypuścił Arka Kurpasa, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale jego strzał minął lewy słupek bramki. Po tej akcji powinno być 1-­1, a to Zygzak chwilę później zdobył bramkę po rzucie wolnym, precyzyjnym strzałem przy słupku pokonał po raz drugi Kamila Zaczka. Dopiero po stracie drugiej bramki drużyna gości starała się groźniej atakować i wyżej odbierać piłkę, jednak stworzone sytuacje nie zostały zamienione na bramkę i Zygzak mógł cieszyć się z pewnego prowadzenia do przerwy.

Po zmianie stron na boisku istniał tylko jeden zespół, FC Pub pod Łososiem, grając to z czego słynie w tym sezonie, szybki i wysoki odbiór piłki, z czym rywal miał ogromne kłopoty. Ich gra wyglądała o niebo lepiej, a sytuacje bramkowych przybywało z minuty na minutę. Bramkę kontaktową strzelił w końcu Szwagier, który wykorzystał podanie Bekola. Kilka minut później zaskoczony Zygzak wyciągał piłkę po raz drugi z siatki, znowu po strzale Szwagra, który w łatwy sposób ograł obrońców i wyrównał wynik spotkania. Po drugiej bramce łososie poczuli szanse na zwycięstwo, dalej grając agresywnie w odbiorze atakowali stwarzając nie raz przewagę liczebną i zamieszanie w polu karnym. Po jednej takiej sytuacji piłkę otrzymał pod nogi Łukasz Gębski, który lekkim strzałem zaskoczył bramkarza Zygzaka i wyprowadził zespół z Bielszowic na prowadzenie! Z wyniku 0-­2 po zrobiło się 3­-2 i do szczęścia łososi zabrakło niewiele, bo Zygzak doprowadził do wyrównania na 2 minuty przed końcem, kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego nie dał szans na interwencję Żukowi i był remis. W ostatnich minutach spotkania znokautować Zygzaka mógł nie kto inny jak bohater meczu Szwagier, ale jego strzał po indywidualnej akcji minimalnie minął prawy słupek bramki i mecz zakończył się remisem, który rywalom z pierwszego miejsca w tabeli ciężko było przełknąć, szczególnie jeden zawodnik powinien zostać ukarany za uderzenie głową bez piłki naszego zawodnika, niestety sędzia tej sytuacji nie widział. 

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości