LZS Niwnice
LZS Niwnice Gospodarze
2 : 5
1 2P 3
1 1P 2
LZS Kościelnik
LZS Kościelnik Goście

Bramki

LZS Niwnice
LZS Niwnice
38'
Nieznany zawodnik
rzut karny
81'
Nieznany zawodnik
Niwnice
90'
Widzów: 45
LZS Kościelnik
LZS Kościelnik

Kary

LZS Niwnice
LZS Niwnice
Nieznany zawodnik
67'
Nieznany zawodnik
75'
Nieznany zawodnik
LZS Kościelnik
LZS Kościelnik

Skład wyjściowy

LZS Niwnice
LZS Niwnice
Brak danych
LZS Kościelnik
LZS Kościelnik


Skład rezerwowy

LZS Niwnice
LZS Niwnice
Brak dodanych rezerwowych
LZS Kościelnik
LZS Kościelnik
Numer Imię i nazwisko
9
Grzegorz Kwiatkowski
roster.substituted.change 62'
Krzysztof Stanowski
roster.substituted.change 56'

Sztab szkoleniowy

LZS Niwnice
LZS Niwnice
Brak zawodników
LZS Kościelnik
LZS Kościelnik
Imię i nazwisko
Przemysław Kłodnicki Kierownik drużyny
Stanisław Jańczak Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Kamil Zygarowicz

Utworzono:

18.10.2015

Mecz rozpoczął się od kuriozalnej sytuacji. Po strzale (a może dośrodkowaniu?) Mariusza Kurka z okolicy 30 metra piłka minęła bramkarza lądując w siatce. O prawdziwym początku spotkania można więc mówić od 2-3 minuty.

Wówczas gra znacząco się ustabilizowała. To Kościelnik jednak coraz częściej atakował. Obita została poprzeczka i słupek, ale gol padł dopiero w trzecim kwadransie, gdy po podaniu Artura Kamińskiego na niemalże czystą pozycję wysunął się Daniel Suproń i strzałem lewą nogą umieścił piłkę po przeciwległej stronie.

Goście złapali kontakt po rzucie karnym odgwizdanym chwile przed przerwą. Wynik po 45 minutach: 1:2

Mecz przesądził się chwilę po wznowieniu gry, gdy po wrzutce Michała Kurka bramkarz minął się z piłką. Wkrótce padła także czwarta bramka, również ze stałego fragmentu gry. Przemysław Kwiatkowski strzelił głową po wrzutce z rzutu rożnego.

Strzelcem piątej bramki był Artur Kamiński, który dobił piłkę po dośrodkowaniu i wcześniejszym fenomenalnym rajdzie Michała Kurka. Goście, pomimo że od 75 minut grali już w dziewiątkę (dwie czerwone kartki za obrażanie i krytkowanie pracy sędziego) zdołali strzelić bramkę ustalając tym samym wynik na 2:5.

Mecz owocował w wiele brutalnych zagrań. Goście często nie próbowali zdobyć piłki, lecz umyślnie atakowali nogi zawodników Kościelnika. Dużo było też sytuacji związanych z kontrowersyjnymi decyzjami sędziego. Był on bowiem drobiazgowy jeśli chodzi o faule, ale aż zbyt wyrozumiały jeśli chodzi o kartki (w tym meczu mogło paść ich conajmniej dwa razy tyle). Mimo wszystko, starając się zachować obiektywizm, pracę sędziego można pochwalić, gdyż mimo drobnych pomyłek sędziował na poprawnym poziomie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości