SRS II Gwiazda Ruda II Śląska - Szopienice Katowice

Powrót
SRS Gwiazda Ruda II Śląska
SRS II Gwiazda Ruda II Śląska Gospodarze
1 : 5
1 2P 3
0 1P 2
Szopienice Katowice
Szopienice Katowice Goście

Bramki

SRS Gwiazda Ruda II Śląska
SRS Gwiazda Ruda II Śląska
Nieznany zawodnik
60'
Widzów:
Szopienice Katowice
Szopienice Katowice

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

SRS Gwiazda Ruda II Śląska
SRS Gwiazda Ruda II Śląska
Brak danych
Szopienice Katowice
Szopienice Katowice


Skład rezerwowy

SRS Gwiazda Ruda II Śląska
SRS Gwiazda Ruda II Śląska
Brak dodanych rezerwowych
Szopienice Katowice
Szopienice Katowice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

SRS Gwiazda Ruda II Śląska
SRS Gwiazda Ruda II Śląska
Brak zawodników
Szopienice Katowice
Szopienice Katowice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

olek

Utworzono:

06.04.2016

Wczorajsze wyjazdowe zwycięstwo nad zespołem z Rudy Śląskiej było bardzo potrzebne. Pokazało nam wszystkim, że można w meczu o stawkę zagrać z pełną koncentracją, zaangażowaniem i bez strachu. Punkty zaksięgowaliśmy w sposób bezdyskusyjny wygrywając aż 5:1. Już w piątej minucie po szybko rozegranym rzucie wolnym piłka trafia pod nogi Stypka i ten pokonuje bramkarza gospodarzy. Po kolejnych pięciu podwyższa Szymon Kupka którego strzał przełamuje ręce gracza Gwiazdy i wpada do siatki. Mecz jest w pierwszej połowie wyrównany, bo rywale nie są słabą ekipą. My jesteśmy jednak bardziej konkretni i mamy Maćka w bramce, który w jednaj z akcji odbija trudny strzał i dwie dobitki. My też mamy swoje okazje ale do przerwy wynik nie ulega już zmianie. Za to zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy rozgrywający bardzo dobry mecz Paweł Dusza zmusza do błędu obronę gości i wychodzi sam na sam z bramkarzem. Ogrywa go i pakuje piłkę do pustej już bramki. 3:0 dla nas. W tej sytuacji dobrze zagrywa Niki ze swojej połowy notując asystę. Gra jest ciekawa, raz po raz atakujemy, gospodarze nie są nam dłużni i udaje im się strzelić gola. Nie zrobiło to na nas wielkiego wrażenia i po najładniejszej indywidualnej akcji meczu Szymon Kupka ogrywa rywala na środku boiska, pędzi na bramkę rywali, przy lini końcowej zatańczył jeszcze z dwoma obrońcami i wykłada piłkę jak na tacy Sebastianowi Makosowi, który dopełnia formalności. Gramy juz na zupełnym luzie i stwarzamy okazja po okazji. Kasia, Perełka, Wera, Paweł a właściwie każdy, kto w naszej drużynie przebywa na boisku dąży do strzelenia gola. Gramy też bardzo pewnie w defensywie. Podwyższa na 5:1 Seba po kolejnej asyście Szymona Kupki. Na indywidualne pochwały zasłużył wspomniany przed momentem Szymon Kupka, który zagrał najlepszy od wielu miesięcy mecz ligowy. Był nieuchwytny dla rywala, wygrywał większość pojedynków, strzelał, asystował, odbierał piłki. Oby tak jak najczęściej. Jego dobra gra udzieliła się reszcie zespołu i naprawdę wszyscy mieli wiele udanych zagrań. Świetne zawody Pawła, skuteczność Seby, ruchliwość Perełki, spokój Kuby Karasia i naprawdę im dłużej trwał mecz tym lepiej wszyscy wyglądaliśmy. Po niepewnym początku meczu wskoczył na swój poziom Niki, walczył za dwóch Kuba Osip i Stypek, Kasia z Werą stwarzały zagrożenie pod bramką gospodarzy. A w naszej bramce spokój zapewnił nam Maciek. Na kilka minut wszedł do bramki Szymon Janowski i też dał radę. Po końcowym gwizdku podziękowaliśmy kibicom, którzy dopingowali nam całe spotkanie. Fajnie, że w tak licznym gronie przyjechali za nami do Rudy Śląskiej. Piękna, letnia pogoda, dobra gra i trzy punkty naszych zawodników. Czego więcej chcieć od wtorkowego popołudnia?:) Dzięki i do zobaczenia na treningach.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości