Brda Przechlewo
Brda Przechlewo Gospodarze
1 : 1
1 2P 1
0 1P 0
DKS POWIŚLE
DKS POWIŚLE Goście

Bramki

Brda Przechlewo
Brda Przechlewo
Nieznany zawodnik
90'
Widzów:
DKS POWIŚLE
DKS POWIŚLE

Skład wyjściowy

Brda Przechlewo
Brda Przechlewo
Brak danych
DKS POWIŚLE
DKS POWIŚLE


Skład rezerwowy

Brda Przechlewo
Brda Przechlewo
Brak dodanych rezerwowych
DKS POWIŚLE
DKS POWIŚLE

Sztab szkoleniowy

Brda Przechlewo
Brda Przechlewo
Brak zawodników
DKS POWIŚLE
DKS POWIŚLE
Imię i nazwisko
Sebastian Cierlicki Trener

Relacja z meczu

Autor:

dde

Utworzono:

27.03.2016

Brda Przechlewo - Powiśle 1:1 (0:0)

(Karol Januszewski 48 - Maciej Pietrzyk 57)

POWIŚLE: Kowalski - Orłowski Ż, Mioduński, Zieliński Ż, Maluchnik Ż - P. Galeniewski (A. Galeniewski 73), Maciej Pietrzyk, Kruczkowski, Waga, Mateusz Pietrzyk (Mateusz Müller 82) - Wierzba

W kadrze meczowej na pojedynek z Brdą znalazł się Arkadiusz Hadrysiak, lecz kontuzja uniemożliwiła mu granie. Pomocnik Damian Orłowski z konieczności ustawiony został na prawej obronie, na ostatnie osiem minut wszedł Mateusz Müller, który powrócił do treningów po kontuzji. W pierwszym składzie zobaczyliśmy również Sebastiana Zielińskiego. Nasz kapitan nie zagrzał na długo miejsca w podstawowej jedenastce, gdyż za tydzień będzie pauzował za czwarte żółtko. Na spotkanie z Pogonią Lębork kartki eliminują również Przemka Maluchnika.

Remis we wczorajszym pojedynku, to rezultat jak najbardziej sprawiedliwy. Mecz był bardzo chaotyczny, oglądaliśmy dużo niecelnych zagrać, a żadna ze stron nie mogła dłużej utrzymać się przy piłce. Najbardziej emocjonujący był pierwszy kwadrans zawodów, kiedy sędzia podyktował dwa rzuty karne. Najpierw w 5 min. dla gospodarzy, kiedy to uznał że Daniel Mioduński faulował w polu bramkowym. 'Dany' interweniował 'czysto', a bardziej jedenastka należała się miejscowym chwilę wcześniej, gdy Tomek Kowalski staranował rywala na siódmym metrze. Wtedy jednak gwizdek arbitra milczał. Na szczęście nasz bramkarz wyczuł intencję strzelającego Damiana Chrapkowskiego i oliwa okazała się sprawiedliwa. Drugi raz arbiter wskazał na wapno już po przeciwnej stronie boiska za zagranie ręką obrońcy Brdy. Niestety Krzysztof Wierzba trafił w poprzeczkę. Gole oglądaliśmy dopiero po przerwie. W 48 min. Karol Januszewski z łatwością poradził sobie z naszą linią defensywną i wyszedł 'oko w oko' z Kowalskim, nie marnując takiej sytuacji. Na odpowiedź nie musieliśmy czekać zbyt długo, bo tylko 10 miniut. Z lewej flanki dośrodkował Przemek Maluchnik, a głową uderzył Krzysztof Wierzba. Piłka drugi raz w tym meczu odbiła się od poprzeczki, na szczęście spadła pod nogi Macieja Pietrzyka, który z bliska wyrównał. Jedni i drudzy mieli swoje okazję na podwyższenie rezultatu, ale brakowało podjęcia właściwej decyzji w końcowych fazach akcji. Wynik nie uległ już zmianie. Z jednego punktu należy się cieszyć.

Przechlewo to trudny teren. Ciężko się gra na tamtejszym boisku. Jeszcze nie jedna drużyna straci tam punkty w tym sezonie. (http://dkspowisle.futbolowo.pl)

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości